jestem niepoczytalna;)
Szukam inspiracji,
natchnienia,
pocieszenia,
ukojenia...
Zobaczyć muszę by uwierzyć....
O Tomaszu!
Nie zazdrościć ,
podziwiać,
napawać się kogoś szczęściem,
nadzieję rozbudzać,
wiarę podsycać....
O Judaszu!
Wygrać,
ogień ugasić,
myśli uspokoić,
osiągnąć metę własnych niemożliwości,
przekroczyć
O Łazarzu!
Powstać,
pójść,
w tył nie spoglądać,
nauki wyciągać z własnych niepowodzeń...
O Magdaleno!
Uwolnić się z siebie,
zapomnieć,
nie chcieć,
nie pragnąć i swego nie pożądać...
Juz przestań! Boli mnie głowa od mysli własnych, rozpędzonych....
Przecież lato z Filuśkiem w pełni:)
Czasem tak jest, że natłok myśli nie daje się wyciszyć...natłok problemów napędza myśli...ale znajdziesz sposób na ich ogarnięcie...ściskam ciepło :)
OdpowiedzUsuńdziękuje Monika:) gdyby tak dało się wcisnąć guzik i głowę wyłączyć....;)
OdpowiedzUsuńTeż tak mam.
UsuńAlbo wysiąść na chwilę a potem wrócić, co?
Super:)
OdpowiedzUsuńWidac, ze z Filusia szczesliwy i energiczny chlopczyk. Super fotki :)
OdpowiedzUsuństeroid satın al
OdpowiedzUsuńheets
TT1SB